Zaśmiałem się po czym położyłem dłonie na jej udach. Nagle, usłyszeliśmy szczekanie.
- Zapomniałem ci kogoś przedstawić... - westchnąłem.
Eli chciała wejść do nas ze swoim patykiem, lecz nie zmieściła się w futrynie.
Zostawiła patyk i wskoczyła na łóżko, położyła się na mnie.
Taiga się zaśmiała, tak samo jak ja. Po chwili, zaczęła się również łasić do dziewczyny. [...] W końcu poszła do salonu, a my zostaliśmy sami. Podniosłem się na łokciach i złączyłem nasze usta w namiętnym pocałunku.
Taiga?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz