27 sie 2015

Od Luke'a CD. Vanessy

   Uniosłem brwi, trochę zawiedziony, gdyż wspaniale się bawiłem. Ale widok trzęsącej się Vanessy, sprawił, że coś we mnie pękło. Bez zastanowienia chwyciłem dziewczynę za nadgarstek i zacząłem ciągnąć ku brzegu. Jej dłoń była taka zimna, że gdybym nie był mokry i moja skóra nie była by zimna, to przyciągnąłbym do siebie Vanessę, chcąc ogrzać ją własnym ciałem.
   Gdy się przebraliśmy w swoje ubrania, ruszyliśmy w kierunku naszego bloku. Wiedziałem, że gdy będziemy wracać do domu, będzie zimno, więc zaopatrzyłem się w swoją ciemnoszarą, rozsuwaną bluzę. Niestety, Van na to samo nie wpadła i wracała, trzęsąc się z zimna. Nie mogąc na to patrzeć, oddałem dziewczynie swoją bluzę, zostając w podkoszulku z logiem Green Day. Vanessa jej nie chciała, ale ja się uparłem, a gdy powiedziała, że jej nie założy, wziąłem sprawy w swoje ręce. Sam nałożyłem ją na dziewczynę, która patrzyła na mnie spod przymrużonych powiek, przez co na moje usta wkradł się lekki uśmiech. Szatynka się poddała, a ja poczułem z tego powodu satysfakcję.
   Długo walczyłem z myślą objęcia Van ramieniem, ale w końcu się zdecydowałem i to zrobiłem.

[Van? ^^]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz